W kinie…

  Zimna wojna – reż. Paweł Pawlikowski

Piękna historia miłosna przedstawiona w melodramatyczny sposób. Urokliwe zdjęcia i kadry, ciekawe postacie, zwłaszcza główna bohaterka. Wciągająca fabuła.

  Jurassic World: Upadłe królestwo – reż. J.A. Bayona

Poszłam, zaciekawiłam swoją ciekawość. Film typowo rozrywkowy i to dla raczej młodszych odbiorców (logika), chociaż jest tutaj sporo przemocy i krwi.
 

Czuwaj – reż. Robert Gliński

Obóz harcerski dla nastolatków, do którego dołączają chłopaki z ‘bidula’. I zaczyna się oskarżenia, przemoc, wulgaryzmy i… morderstwo. Film miał potencjał, ale jakoś mnie nie zachwycił produkcją.

  Ocean’s Eight – reż. Gary Ross

Uwielbiam wszystkie części Ocean’s 11, 12 i 13, więc z przyjemnością poszła na wersje dla kobiet. I co? Dobre aktorki robiły dużo, ale sam pomysł był dość przewidywalny i miałam wrażenie, że od ostatniej części scenarzysta nie wprowadził nic nowatorskiego.

 

I że Ci nie odpuszczę – reż. Rob Greenberg

Lekka, zabawna komedia na romantyczny wieczór. Naprawdę dobrze się bawiłam. Ale oparta jest na schematach miłosnych, więc raczej bez zaskoczenia. Choć łezka mi poleciała.

  Kochając Pabla, nienawidząc Escobara – reż. Fernando Leon de Aranoa

Nie bardzo chciałam iść na ten film, bo myślałam, że mnie znudzi. Ku mojemu zaskoczeniu produkcja bardzo mi się spodobała. Penelope Cruz dobrze zagrała kochankę Pabla. Polecam.

 

Twój Simon – reż. Greg Berlanti

Planowałam przeczytać książkę przed ekranizacją, ale mi się nie udało. Więc poszłam na film bez wiedzy, jak się zakończy. I dobrze, bo miałam dużą frajdę. Poza tym ten film niesie ze sobą przesłanie, pozytywnie pokazuje homoseksualizm i akceptacje tej orientacji. Polecam wszystkim rodzicom nastolatków.

  Na głęboką wodę – reż. James Marsh

Przedpremierowy pokaz dla posiadaczy karty Unlimited – skorzystałam z tego przywileju. Kompletnie nie wiedziałam czego mam się spodziewać i dostałam gorzką historię mężczyzny, który spełniał swoje marzenie.

 

Uprowadzona księżniczka – reż. Oleg Malamuzh
Lubię filmy animowane, więc po zobaczeniu zwiastuna tej produkcji, bardzo chciałam ją zobaczyć. Miałam spore oczekiwania dotyczące humoru, zaskakującej fabuły lub intrygujących bohaterów. I niestety się rozczarowałam. Bajka jest ok, ale tylko ok. Nie ma polotu, jest schematyczna. Do szybkiego, niezbyt uważnego oglądnięcia.
Jestem taka piękna! – reż. Abby Kohn, Marc Silverstein
Zapowiedź tego filmu tak mnie rozbawiła, że koniecznie chciałam na niego iść. Tak całkiem szczerze muszę przyznać, że produkcja podobała mi się w połowie. Nie brakowało tu śmiesznych dialogów i humoru, sama fabuła też była świetna. Jednak komedia obarczona była również durnymi żartami i jakimiś dziwnymi momentami, których nie rozumiałam. Dlatego film rekomenduję na lekkie, spokojne spotkanie, niekoniecznie w kinie.

Skończyłam oglądać Westworld sezon 2 i mam maindfucka 😀 Nie bardzo wiem, co się tam wydarzyło. Wydaje mi się, że będzie też 3 sezon. Może bardziej się przekonam, że ten serial wart jest oglądania.

Jak Wasze premiery?

Oglądaliście coś ciekawego?

7 thoughts on “MOC FILMÓW… czyli co oglądałam w czerwcu

  1. “I że Ci nie odpuszczę” mnie ciekawi mimo iż sam zwiastun zdradził mi pewnie cały seans 😉 “Twój Simon” również chociaż nie jest to dla mnie nic pilnego póki co. No i “Zimna wojna”- życia mi zabraknie na wszystko co chcę obejrzeć 🙂

Leave a Reply to LotkaCancel reply