Stosik marcowy:
od góry:
- Bóg ukryty – Victor E. Frankl – biblioteka miejska
- Pamiętnik – Nicholas Sparks – biblioteka miejska
- Trzy tygodnie z moim bratem – Nicholas Sparks – biblioteka miejska
- Niezbędnik obserwatorów gwiazd – Matthew Quick – moja własność
- Ogród Kamili – Katarzyna Michalak – moja własność
- Max Factor – Fred E. Basten – moja własność
- Pan od seksu – Zbigniew Lew-Starowicz – moja własność
- Dowód – Eben Alexander – biblioteka miejska
- Wszystko w porządku – Szymon Hołownia i Marcin Prokop – moja własność
- 10 sposobów na modę według Mai Sablewskiej – Maja Sablewska – moja własność
- Całkowita przemiana. Zmień swoje zycie w 24 godziny – Trinny i Susannah – moja własność
- Czarownice z Salem Falls – Jodi Picoult – biblioteka miejska
Widzę, że polowałaś na Znaku 😉 Ja też, notka już niebawem 🙂 No i zauważyłam kolejne zmiany w szacie graficznej bloga 😉
Zapraszam na pierwsze podsumowanie Opasłych Tomisk
Spostrzegawcza jesteś 🙂 To prawda, polowałam na Znaku i trafiło dzisiaj do mnie 5 książeczek. A jeśli chodzi o bloga to ciągle coś w nim zmieniam…muszę być z niego zadowolona na 1000% więc kombinuje 🙂
Już do Ciebie lecę na podsumowanie…
Ciekawy stosik, właśnie niedawno skończyłam czytać "Czarownice z Salem Falls" i wciągnęłam się niesamowicie. 🙂
Dobrze wiedzieć, ponieważ to będzie moja pierwsza styczność z Picoult, spowodowana zachwytami moli książkowych 🙂
Ojej, marzec się jeszcze nie zaczął, a tu taka wieża 😉 Niech żyją biblioteki! Przyznam, że żadnego z powyższych autorów nie czytałam, niemniej jednak, życzę udanej lektury 🙂
Tak, w tym miesiącu JAK ZWYKLE miałam wypożyczyć z biblioteki tylko 1-2 książki i JAK ZWYKLE wyszłam z 5 :] Ja czytałam Hołownię i Sparksa. Ale reszta to dla mnie też nowość 🙂
Wczoraj widziałam "Dowód" na promocji, ale nie kupiłam. Teraz żałuję (jak każdej nie kupionej książki). No i strasznie chciałabym mieć tę najnowszą książkę Starowicza.