Recenzja lubimyczytac.pl:
Szesnastoletnia
Laurel nie może się pogodzić z tragiczną stratą siostry. Szuka pomocy idoli,
którzy też odeszli: Kurta Cobaina, Amy Winehouse, Jima Morrisona, Janis Joplin…
Pisze do nich listy. Z tych listów układa się opowieść o niej samej, jej
cierpieniu, samotności, poszukiwaniu siebie i przebaczeniu.
Laurel nie może się pogodzić z tragiczną stratą siostry. Szuka pomocy idoli,
którzy też odeszli: Kurta Cobaina, Amy Winehouse, Jima Morrisona, Janis Joplin…
Pisze do nich listy. Z tych listów układa się opowieść o niej samej, jej
cierpieniu, samotności, poszukiwaniu siebie i przebaczeniu.
Kochany Kurcie, chciałam napisać do osoby, z którą mogłabym pogadać.
Chciałabym, żebyś mi powiedział, gdzie teraz jesteś i dlaczego odszedłeś. Byłeś
ulubionym muzykiem mojej siostry May. Odkąd jej nie ma, trudno mi być sobą, bo
tak naprawdę nie wiem, kim jestem…
Laurel podziwiała siostrę, ale czuła się przez nią zepchnięta w cień. Teraz
usiłuje pogodzić się z tym, co się stało i odnaleźć siebie. Choć nie jest łatwo
opłakiwać kogoś, komu się nie wybaczyło…
Pisze o tym, co się zdarzyło, przeżywa to jeszcze raz. Zwierza się, pyta. Te
listy i miłość, którą odkrywa, pozwalają pojednać się z życiem i z sobą samą.
Rozumie, że nie mogła ocalić siostry, ale może ocalić siebie.
Gayle Forman, autorka Zostań, jeśli kochasz, poleca swoim czytelniczkom
książkę, która „roztrzaskała jej serce i poskładała na nowo”.
Nominacja Goodreads do Najlepszej Książki Młodzieżowej 2014.
Debiut
sprzedany do 18. krajów!
sprzedany do 18. krajów!
Prawa
filmowe Fox 2000, producentem będzie twórca przeboju kinowego Gwiazd naszych
wina.
filmowe Fox 2000, producentem będzie twórca przeboju kinowego Gwiazd naszych
wina.
Moje zdanie:
Listy
do zmarłych czasami nabierają znaczenia terapeutycznego. Taki właśnie miały cel
listy pisane przez Laurel. Nastolatka radzi sobie ze straszną stratą, którą przeżyła
parę miesięcy wcześniej – straciła starszą siostrę. May była dla niej wzorem,
ale również niedoścignionym ideałem. Siostra odeszła, a Laurel musi żyć dalej. Musi jest dobrym słowem odwzorowującym radzenie
sobie w nowej sytuacji. Jednak to nie jedyna strata w jej życiu, gdyż matka
wyprowadza się na drugą stronę kontynentu, a relacje z ojcem stają się zimne.
Dziewczyna czuje się opuszczona, ale również winna śmierci siostry.
do zmarłych czasami nabierają znaczenia terapeutycznego. Taki właśnie miały cel
listy pisane przez Laurel. Nastolatka radzi sobie ze straszną stratą, którą przeżyła
parę miesięcy wcześniej – straciła starszą siostrę. May była dla niej wzorem,
ale również niedoścignionym ideałem. Siostra odeszła, a Laurel musi żyć dalej. Musi jest dobrym słowem odwzorowującym radzenie
sobie w nowej sytuacji. Jednak to nie jedyna strata w jej życiu, gdyż matka
wyprowadza się na drugą stronę kontynentu, a relacje z ojcem stają się zimne.
Dziewczyna czuje się opuszczona, ale również winna śmierci siostry.
Nowa
szkoła jest miejscem, w którym nikt nie wie o jej tragedii. Zadanie, które
dostaje staje się jej osobistą terapią – napisać list do kogoś zmarłego. Praca
domowa tak ją wciąga, iż z jednego listu wychodzi cały notatnik. Adresatami są
gwiazdy: Kurt Cobaina, Jima Morrisona czy
Ami Winehouse. W opowiadaniach młoda dziewczyna odkrywa siebie, swoje marzenia,
pragnienia ale najbardziej tęsknotę za siostrą. Laurel po kawałku opisuje bliską
relacje z May, jej zmianę zachowania oraz ostatnie wydarzenia, które
doprowadziły do tragedii.
szkoła jest miejscem, w którym nikt nie wie o jej tragedii. Zadanie, które
dostaje staje się jej osobistą terapią – napisać list do kogoś zmarłego. Praca
domowa tak ją wciąga, iż z jednego listu wychodzi cały notatnik. Adresatami są
gwiazdy: Kurt Cobaina, Jima Morrisona czy
Ami Winehouse. W opowiadaniach młoda dziewczyna odkrywa siebie, swoje marzenia,
pragnienia ale najbardziej tęsknotę za siostrą. Laurel po kawałku opisuje bliską
relacje z May, jej zmianę zachowania oraz ostatnie wydarzenia, które
doprowadziły do tragedii.
Śmierć
bliskiej osoby jest trudnym doświadczeniem, a pisanie o niej jest wyzwaniem. Autorka
dobrze sobie poradziła z tematem straty. Możemy doświadczać wszystkich emocji,
jakie pojawiają się w dziewczynie. Pojawia się w powieści przyjaźń, miłość a
nawet spojrzenie na tolerancję amerykańskich nastolatków. Ava Dellaira pisze przejrzyście,
młodzieżowo, prosto.
bliskiej osoby jest trudnym doświadczeniem, a pisanie o niej jest wyzwaniem. Autorka
dobrze sobie poradziła z tematem straty. Możemy doświadczać wszystkich emocji,
jakie pojawiają się w dziewczynie. Pojawia się w powieści przyjaźń, miłość a
nawet spojrzenie na tolerancję amerykańskich nastolatków. Ava Dellaira pisze przejrzyście,
młodzieżowo, prosto.
Dawno
nie czytałam młodzieżówki bez miłości na pierwszym planie. A jednocześnie w
książce jest pokazana nastolatka z krwi i kości, która upije się ze znajomymi,
skłamie ojca i ucieknie w nocy do ukochanego.
nie czytałam młodzieżówki bez miłości na pierwszym planie. A jednocześnie w
książce jest pokazana nastolatka z krwi i kości, która upije się ze znajomymi,
skłamie ojca i ucieknie w nocy do ukochanego.
Plusem
są odniesienia do wielkich idoli, gdzie możemy poczytać także o ich biografii i
zmaganiach z życiem. Przez taki zabieg czytelnik dostaje informację, że
trudności pojawiają się u każdego człowieka. Nie wolno się jednak poddać, choć
życie to ciągła walka.
są odniesienia do wielkich idoli, gdzie możemy poczytać także o ich biografii i
zmaganiach z życiem. Przez taki zabieg czytelnik dostaje informację, że
trudności pojawiają się u każdego człowieka. Nie wolno się jednak poddać, choć
życie to ciągła walka.
Czytałam, podobnie oceniłam 🙂
Jestem bardzo ciekawa tej książki. Jak tylko będę miała okazje to przeczytam 🙂
Już kiedyś przy okazji czytania recenzji na innym blogu nabrałam ochoty na tę książkę, Twoja recenzja jeszcze bardziej kusi 🙂
Już sam fakt tego, że książka nie jest oparta na miłosnym schemacie, mnie do niej przekonuje. Ale ciekawa wydaje się też sama formuła – pisanie listów do zmarłych? Chciałabym się dowiedzieć, jak to wypadło w praktyce.
Dużo słyszałam o tej książce i mimo, że jakoś specjalnie mi się nie podoba, to po nią sięgnę 😉
Baaardzo bym chciała ją przeczytać. Ciekawy pomysł, a do tego te odniesienia do wielkich ludzi. Zachęca 🙂
Bardzo chciałabym przeczytać, czuję że to książka stworzona po to by wyrwać ze mnie łzy 🙂
Z chęcią przeczytam 🙂
http://pizama-w-koty.blogspot.com/
Ja chyba w ogóle nie czytałam młodzieżówki bez wątku miłosnego, a przynajmniej sobie nie przypominam.
Mam wielką ochotę na ten tytuł, ale na pewno nie sięgnę po polskie wydanie – okładka i tytuł zwyczajnie straszą :)).
Od pewnego czasu intryguje mnie ta książka 🙂