Z okazji 31 urodzin przygotowałam post o 31 faktach, o których wcześniej nie wspominałam. Zapraszam Was na urodzinowy wpis 🙂
- Prenumeruję czasopismo Be active Ewy Chodakowskiej, ale nie wykonałam nigdy żadnego ćwiczenia z tego magazynu.
- Moją słabą stroną jest brak cierpliwości. Potrzebuje natychmiastowej gratyfikacji, inaczej zaprzestaje czynnościom.
- W 2016 r. zrobiłam więcej nowych rzeczy niż przez ostatnie 10 lat mojego życia.
- W moim codziennym stroju musi być mocny akcent kolorystyczny a czasem lubię pomieszać nowe style modowe z nutą kiczu.
- Nie chodzę w jeansach.
- Posiadam więcej nieprzeczytanych książek niż przeczytanych.
- Gotowanie, pieczenie, smażenie to jak tajemne czary, do których nie potrafię się przekonać.
- Potrafię wstać w środku nocy, tylko po to, żeby ściągnąć suche pranie.
- Nie zasnę, jeśli nie ma obok mnie kilka łyków płynu, najlepiej wody. Potrafię obudzić się kilka razy, aby napić się wody.
- Moją mocną stroną jest dążenie do celu. Jak sobie coś postanowię i bardzo mi na tym zależy – to dojdę do wymarzonego celu.
- Uwielbiam prowadzić wszelkiego typu organizery, kalendarze, prywatne notatki, dzienniki, bloga. Wszystko, co dokumentuje chwile w moim życiu. Zdarza się, że wracam do tego, co napisałam.
- Lubię spontaniczność w drobnych sprawach. Ale jak się na coś nastawię to ciężko mi się przestawić.
- Jak przychodzi do mnie nowa książka, to potrafię ją kilka razy oglądać z każdej strony, włączając w to wąchanie.
- Mam młodszego brata, któremu ufam bezgranicznie.
- Moim największym autorytetem w życiu jest moja chrzestna.
- Uwielbiam filmy z superbohaterami. Dlatego oglądam premierowo każdy film MARVELA i DC.
- Zdarza się, że godzinami gram na komórce w proste gry, np. zbijanie kolorowych cukierków. A potem narzekam, bo mi się bateria wyładowuje w połowie dnia.
- Czytając książkę lubię ciszę wokół siebie. Raczej wtedy nie słucham muzyki, nie włączam tv. Dlatego moją ulubioną porą na czytanie jest czas po przyjściu z pracy, kiedy przez ok 1-2 godz. jestem sama w domu.
- Od kilku miesięcy jestem Honorowym Dawcą Krwi. Zaangażowałam się w to przypadkiem, ale okazało się, że sprawia mi to przyjemność i daje poczucie, że komuś pomagam. Bo pomaganie wiąże się z egoizmem.
- Lubię czekoladę w każdej postaci. Nie potrafię się jej oprzeć.
- Jedyne co lubię robić w kuchni to Tiramisu.
- Mam pracę biurową: komputer, papier, segregatory i zszywki to moje królestwo 😉
- Ale też dzięki pracy zwiedzam całe Województwo Dolnośląskie.
- Uwielbiam prawie wszystkie owoce.
- Jestem zdecydowanie humanistką, jednak potrafię zapamiętać ciągi cyfr, np.: PIN, NIP, PESEL, nr telefonów, nr różnych kart, nr rejestracyjne i inne dane. Myślę, że gdybym przeczytała parę razy nr konta bankowego – też bym go zapamiętała.
- Wolę jak jest upał niż jak jest mróz.
- Nie przeczytałam ani jednej książki Harrego Potera. Widziałam jeden film, ale też mnie nie przekonał. Widocznie jestem mugolem i dobrze mi z tym.
- Jestem członkiem Amnesty International.
- Nie czytam horrorów. Brrr
- Słucham prawie każdego rodzaju muzyki: w samochodzie potrafię słuchać mocnego metalu, w domu muzyki filmowej a na imprezie bawić się do techno i disco polo.
- Mam w domu ponad 100 płyt Blu-Ray i jeszcze więcej płyt DVD, o których zrobię osobny post.
wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!:) ps. mnie też zdarza się wąchać nowe książki:D
Sto lat 🙂 Nie wyobrażam sobie życia bez jeansów 😛 Za to prawie nie noszę sukienek i spódnic, choć tych pierwszych mam ponad 20 😉
O proszę jesteś niewiele młodsza ode mnie 🙂 Ja miałam urodziny 12 lutego, ale nie miałam takiej mobilizacji, aby pisać o sobie. Wszystkiego dobrego, masy prezentów 🙂
Serdecznie wszystkim dziękuje za życzenia 🙂
Punkt 1 wymiata – “zrobiłaś mi dzień” :D, punkt 3 bardzo się cieszę i oby tak dalej jestem Twoją najwierniejszą kibicką, punt 4 brakuje mi tego na co dzień tego koloru “mykającego” w korytarzu 😛 a punkt 17 kup sobie power bank – działa 😀
Pozdrawiam 🙂
Dzięki kibicko 😀 Nad power bankiem się zastanawiam 🙂
p.s. na następne spotkanie przyjdę kolorowa 😛