Dopiero po zebraniu w jeden stosik wszystkich nowości, zorientowałam się jak dużo się tego zebrało. W najbliższym jesiennym czasie nie zabraknie mi książki. A planuje zakopać się pod kocem z herbatą i nie wychodzić do czasu aż nastanie wiosna 😉
- Żniwiarz. Czerwone słońce – Paulina Hendel – Wydawnictwo Czwarta Strona
- Mroczne zakamarki – Kara Thomas – Wydawnictwo AKURAT
- Fobos – Victor Dixen
- Gniazdo – Cynthia D’aprix Sweeney
- Księżyc nad Bretanią – Nina George
- Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety – Mark Helprin
- Toskania, że mucha nie siada – Anna Mucha
- Zero zero zero – Roberto Saviano
- Książka, którą napisałem, żeby mieć na odwyk – Marek Raczkowski
- Rosół z kury domowej – Natasza Socha
- American Assassin – Vince Flynn
- Najtwardsza stal – Scarlett Cole – Wydawnictwo AKURAT
- Kotyfikacja – Jackson Galaxy i Kate Benjamin
- Super food – Cinzia Trentchi
- Polska odwraca oczy – Justyna Kopińska
- Czasami kłamię – Alice Feeney – Wydawnictwo W.A.B.
Znacie książki powyżej?
Coś polecacie?
Coś odradzacie?
Najbardziej interesuje mnie Gniazdo. Daj znać lub będę czekać na twoją recenzję czy ta książka jest warta przeczytania! 😀 Okładkę ma uroczą <3
Sporo ciekawych książek. Niestety gatunkowo nie moja bajka. Zainteresowała mnie jednak Super food, ponieważ uwielbiam gotować i piec. Nie wypada mi nic innego, jak życzyć miłej lektury.
Pozdrawiam
zakladkadoksiazek.pl
Polska odwraca oczy najlepszy reportaż jaki przeczytałam w życiu, a mam ich na koncie setki.
Piękny stosik, życzę miłej lektury.
Mam ogromną ochotę na “Polska odwraca oczy” oraz “Rosół z kury domowej”.Świetny stosik!
Wow sporo fajnych książek Ci się uzbierało! “Mroczne zakamarki” dotarły do mnie wczoraj. Chętnie przeczytałabym książkę “Polska odwraca oczy”. “Czasami kłamię” – wygląda intrygująco.
Nie znam nic z tych książek… Ale dlatego czekam na recenzje, żeby się dowiedzieć która z nich będzie najlepsza:)
Sporo dobroci Ci się nazbierało 🙂 “Żniwiarz” coraz bardziej mnie kusi, a “Gniazdo” ma piękną okładkę, ale fabuła średnio mnie zainteresowała.
Pozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Czytałam tylko ”Najtwardszą stal” i bardzo, bardzo mi się podobała. Jasne, była schematyczna i przewidywalna, ale mi wpasowała się w gust.
Genialny pomysł z zapakowaniem książki ”Czasami kłamię”, miałabym frajdę z odpakowywania 😀
Pozdrawiam 🙂