Cześć, Książkoholiku!
Co definiuje to, kim jesteśmy?
Czy zmieniając wspomnienia, możemy stać się kimś innym?
Jest jeden sposób, aby się tego dowiedzieć.
W swojej debiutanckiej powieści Adam Silvera zachwyca i porusza do łez.
„Raczej szczęśliwy niż nie” to wyjątkowo wartościowa opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości i akceptacji samego siebie.
Nieważne, kim i skąd jesteś, w tej książce każdy znajdzie cząstkę siebie.
Po samobójstwie ojca szesnastoletni Aaron Soto nie może się pozbierać
i znaleźć szczęścia. Dzięki pomocy swojej dziewczyny Genevieve
powoli wraca do siebie. Jednak smutek i blizna na nadgarstku
nie dają mu zapomnieć o przeszłości.
PREMIERA 15.02.2018
Kiedy Genevieve wyjeżdża na kilka tygodni, Aaron spędza ten czas z nowym znajomym. Thomas jest fajnym gościem, ma projektor filmowy i nie przejmuje się tym, że Aaron kocha książki fantasy. Jednak ich szczęście nie wszystkim się podoba. I choć nic nie zapowiada katastrofy, jest ona nieunikniona. Aaron zwraca się o pomoc do Instytutu Leteo. Czy zapomni, kim naprawdę jest?
Aaron jest jednym z najciekawszych, najbardziej autentycznych nastoletnich narratorów, jakich poznałam, a jego historia jest opowiedziana z niesamowitą odwagą i bezlitosną szczerością. Silverze udało się wywołać uśmiech na mojej twarzy, choć przedtem złamał mi serce.
Niezapomniane przeżycie.
Becky Albertalli
autorka książki Simon oraz inni homo sapiens
Adam Silvera eksploruje i opisuje świat pełen cierpienia, robiąc to szczerze i z nie lada odwagą. Hipnotyzujące arcydzieło.
John Corey Whaley
autor książki Chłopak, który stracił głowę
To książka, która jednocześnie wywołuje ciepły uśmiech i wyciska gorzkie łzy.
Dołącz do grona recenzentów, którzy mieli okazję
zachwycić się opowieścią Adama Silvery.
A już dziś mamy dla Ciebie pierwszą oficjalną premierę tego roku.
Okrutna Pieśń trafia na półki księgarni.
PREMIERA 17.01.2018
TO JUŻ DZIŚ!
Kolejne, ciekawe książki, a czasu niestety wcale nie mam więcej.
Znam to uczucie 🙂
Już zgłosiłam się po egzemplarz 🙂
Ja tez:-)
Pierwszy tytuł mnie kusi. 🙂
Mnie oba:-)
Będę czaić się na jedną mi drugą, chociaż bardziej ciągnie mnie do “Okrutnej pieśni” 🙂
Pozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Jak bardzo chciałoby się mieć czas na wszystkie ciekawe propozycje czytelnicze, każda książka potrafi nas wzbogacić. 🙂