Prawda o kłamstwach – Tracy Darnton /PRZEDPREMIEROWO/

Cel: wybrać jedno z najbardziej powszechnych imion i neutralne nazwisko, być zwyczajna, nie wyróżniać się, nie pokazywać w kamerach na mieście. Tak wygląda życie głównej bohaterki Jess Wilson z książki Prawda o kłamstwach autorstwa Tracy Darnton.

PREMIERA 13 MARCA 2019 r.

Fabuła tej powieści od razu zrobiła na mnie wrażenie i zabrałam się do czytania jeszcze tego dnia, którego dostałam książkę. Siedemnastoletnia Jess jest jedyna w swoim rodzaju – posiada pamięć absolutną (hipermnezje). Od jedenastego roku życia przechowuje w swojej głowie każdy moment z życia, każdą przeczytaną rzecz i każde wydarzenie, które widziała. Niestety ten dar – a może przekleństwo – zabrało jej dzieciństwo, na rzecz badań zwanych Programem, w których musiała uczestniczyć. Historia zaczyna się w momencie, kiedy dziewczyna miała dość bycia obiektem badań, nie zawsze też etycznych i zmieniając personalia ukryła się w szkole średniej w przeciętnej miejscowości. Oprócz tego Jess musi poradzić sobie z samobójczą śmiercią przyjaciółki i współlokatorki Hanny. Do tego zaczyna dostawać wiadomości sugerujące, że ktoś wie o jej zdolnościach i chce ją odnaleźć.

Bardzo mi się podobało ujęcie problemu głównej bohaterki. Autorka pokazała nam dziewczynę, która wiele przeżyła, a wszystkie te wydarzenia miały wpływ na jej osobowość. Ciągłe badania nad pamięcią sprawiły, że z jednej strony stworzyła system katalogowania wspomnień, ale z drugiej strony miała wiele powracających chwili, które chciałaby zapomnieć. Tracy Darnton skupiła się na pokazaniu z czym musi się zmierzyć osoba o takich mocach. Bo świetnie jest w ciągu sekundy przywołać słówko z języka obcego albo informacje na sprawdzian, ale już nie móc zapomnieć przykrości ze strony rówieśników lub traumy z przeszłości mogą powodować straszne cierpienie. Okazuje się, że zapominanie to higiena dla mózgu i ulga dla uczuć.

• 

• 

• 

• 

• 

Jess na łamach powieści mierzy się z odkryciem siebie, swoich wartości i tego czy potrafi zaufać innych ludziom. Obok niej pojawiają się inne postacie wpływające na jej stan emocjonalny. Dziewczyna bywa cyniczna i mało empatyczna, co sobie zarzuca. W stosunku do ludzi bywa taka, jaką chcą ją widzieć – udaje uczucia, czasem gra nimi, aby coś osiągnąć. Zwłaszcza w stosunku do psychologa szkolnego i swoich koleżanek.

W związku z tym, że to młodzieżówka nie zabrakło miłości. Do szkoły przyjeżdża nowych chłopak Dan, który niezrażony niechęcią Jess, chce z nią nawiązać bliższą znajomość. W tym czasie przychodzą niepokojące informacje i dziewczyna zaczyna rozumieć, że doktor Coleman z Programu podąża jej śladem. Akcja książki komplikuje się, czytelnik poznaje nowe fakty, nowe osoby szukające dziewczyny oraz towarzyszy w procesie jakim jest bezbłędne przypominanie sobie faktów o wszystkim.

Najbardziej rozczarowała mnie okładka, która nie przyciąga a wręcz odpycha. Dobra powieść powinna również posiadać piękną obwolutę. Oczywiście temat z okładki wpisuje się w zainteresowania Jess, ale ta czcionka i mały człowiek w środku basenu wydaje się mało interesujący.

Podsumowując, Prawda o kłamstwach to trzymająca w napięcie książka. Temat przewodni o superpamięci jest naprawdę interesujący, zawłaszcza, że autorka ukazuje go w lekcjach prowadzonych przez ciekawego nauczyciela, a także w rozpoczęciu każdego rozdziału, czasami wymuszając ćwiczenia nad swoją pamięcią. Poza tym bardzo dobrze wykreowana bohaterka, nieoczywista miłość i zagadka kim naprawdę jest Jess przysparzają wielu emocjonujących chwil.