Akcja czytam.pl to darmowy dostęp przez cały listopad do wybranych książek. Wystarczy zalogować się do aplikacji woblink i wybrać książkę. W tym roku mogliśmy zapoznać się z 12 pozycjami w różnym gatunku.

Pomimo tego, że ta akcja jest już od kilku lat, zawsze “budzę się” pod koniec miesiąca. W tym roku było podobnie, bo przypomniałam sobie o niej dopiero 23 listopada. To oznaczało ograniczony czas na czytanie. Wobec tego zdecydowałam się na audiobooki, które słuchałam w maksymalnym przyśpieszeniu. Dzięki takiemu sposobowi udało mi się przesłuchać 7 książek. To dobry wynik, choć gdybym zaczęła wcześniej może przeczytałabym wszystkie.

Jeszcze się kiedyś spotkamy pióra Magdaleny Witkiewicz to ciepła, ale ciekawa fabularnie opowieść o tym, co możemy odziedziczyć od swoich przodków. Polecam miłośnikom obyczajówek. Moja pełna recenzja.

Jeff Haden zainteresował mnie opisem książki o innym podejściu do motywacji. Jednak Mit motywacji to kolejne poradnikowe “objawienie”, które dla mnie nie było niczym odkrywczym. Ale słuchało się jej przyjemnie. Recenzja tutaj.

To druga książka książka Jakuba Małeckiego, którą przeczytałam. Faktycznie to wysoki poziom literatury, który się czuje od pierwszego zdania. Jednak miałam poczucie, że szybko zapomnę o tym tytule. Nikt nie idzie to dobra pozycja, ale nie dla każdego.

Młodzieżówka z elfami w tle, ciekawymi bohaterami oraz z frapującą fabułą. Okrutny książę to przyjemnie spędzony czas, a Holly Black ujęła mnie lekkim piórem. Więcej w recenzji.

Ten reportaż wygrywa wszystkie ranking w tym zestawieniu. Chrobot to ujęcie ponad trzydziestoletniego życia siedmiorga bohaterów z różnych części świata. Tomasz Michniewicz pisał, a ja chłonęłam każde słowo. Koniecznie muszę poznać inne książki autora.

Remigiusz Mróz dobrze się czuje w kryminałach – to widać. Listy zza grobu słuchało się z coraz większym zainteresowaniem, zwłaszcza losami głównego bohatera. Ponadto nie brakowało humoru i końcowego plot twista.

Skaza była ostatnią przesłuchaną przeze mnie książką już w ostatnich godzinach dostępu. Robert Małecki stworzył postać, która ma możliwość rozwoju w kolejnych częściach, a sama historia może nie była zbyt nowatorska, niemniej jednak intrygująca.

Przesłuchałam również kilka rozdziałów Patolodzy. Panie doktorze czy to rak? autorstwa Pauliny Łopatniuk. Jednak poddałam się, ponieważ stricte medyczne pojęcia i tłumaczenia były dla mnie nudne.

A Wy braliście udział w akcji?

Które książki wybraliście?

8 thoughts on “Przycebulowałam, czyli ile przesłuchałam darmowych książek w akcji Czytam.pl

  1. Z pewnością ta akcja jest interesująca, ale mnie nie przekonała. Wybór książek jest dość ograniczony, można je odtwarzać tylko na urządzeniach obsługujących aplikacje (mój czytnik odpada, a nie jestem masochistką czytającą na innych urządzeniach mobilnych z rujnującym wzrok podświetleniem). Chciałam skusić się na audiobooki, ale niestety mam już tak, że jak głos lektora mnie odstrasza, to za Chiny ludowe nie jestem w stanie skupić się na lekturze. Jestem ciekawa kolejnej edycji, może w końcu znajdę coś dla siebie.

    1. Ja też nie jestem w stanie słuchać każdego lektora, ale jak puszczam w maksymalnym przyspieszeniu, to daję radę 🙂
      To prawda, że wybór jest ograniczony, choć zawsze można skosztować czegoś nowego, po co normalnie by się nie sięgnęło.

  2. Książki Jakuba Małeckiego i Magdaleny Witkiewicz również mam w planach przeczytać. Gratuluję wyniku.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi.

Leave a Reply to MagdaCancel reply