Pomimo, że w styczniu nie przeczytałam wiele książek, to wśród nich znalazły się dwie dopasowane do hasła styczniowego: powróciłam do pozycji, które zaczęłam czytać jeszcze w 2019 r. Były to: Dobre ciastko i Dom bez klamek.
W lutym hasło to:
Przeczytam książkę, którą ktoś mi polecił, np. użytkownik na lubimyczytać.pl.
W tym najkrótszym miesiącu w roku skupię się na dwóch książkach, które chcę przeczytać z polecenia. Pierwsza to Pacjentka – pożyczona od przyjaciółki (dochodzi tu jeszcze kwestia zwrotu książki) oraz Kod kapitalizmu.
Pacjentka to thriller psychologiczny, który jak dobrze pamiętam, dotyczy pacjentki w szpitalu psychiatrycznym. Książka wpisuje się w obszar mojego zainteresowania zawodowego. Polecona i pożyczona od przyjaciółki, więc jak najbardziej wpisuje się w hasło.
Drugą książką wybraną do tego hasła jest Kod kapitalizmu, który odpowiada na pytanie “Jak Gwiezdne Wojny, Coca-Cola i Leo Messi kierują twoim życiem”. Ostatnio dużo czasu pochłania mi edukacja i szukanie informacji o zero west, fast fashion równocześnie z planowaniem budżetu domowego, racjonalnego wydawania oraz oszczędzania. To wszystko wiąże się z chęcią posiadania, a polecony przez jedną vlogerkę Kod kapitalizmu idealnie wpasowuje się w moje ostatnie zajawki.
Gratuluję wypełnienia wyzwania styczniowego i trzymam kciuki za luty.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi.
Ja również w styczniu dopasowałam dwa tytuły do wyzwania, a w tym mam kilka na półce – zobaczymy, co uda się przeczytać.
“Pacjentkę” przeczytałam i również gorąco polecam, zakończenia się w ogóle nie spodziewałam, co, niestety, rzadko się zdarza