Ludzie. Krótka historia o tym, jak spieprzyliśmy wszystko – Tom Phillips

To inteligencja zaważyła na tym, że Homo Sapiens został Panem Ziemi. Prawdą natomiast jest, że nawet jako gatunek uważający siebie za najbardziej bystrych na świecie, potrafimy popełniać strasznie głupie, dziwne a nawet niepojęte błędy. Mówiąc krótko – potrafimy wiele spieprzyć. Do takiego wniosku doszedł w swojej książce Tom Phillips. Opisał na ponad 300 stronach historie ludzkości, ale skupiając się na tych wszystkich pomyłkach i gafach, które fatalnie wpłynęły na losy pojedynczego człowieka, a czasem na miliony ludzi.

Ludzie. Krótka historia o tym, jak spieprzyliśmy wszystko nie pokazuje naszego gatunku w dobrym świetle. Autor zaczyna swoją opowieść o Lucy – człekokształtnej małpie, która znaleziona w XX wieku, połączyła ogniwa między człowiekiem na małpą. To ona pierwsza spieprzyła sprawę spadając z drzewa i zapoczątkowała całą serię niepojętych wydarzeń. Ta książka to jedna wielka porażka, która od tysiącleci wysnuwa hipotezę, że nie wyciągamy wniosków z naszej przeszłości. Niestety.

• 

• 

Na stronach książki znajduje się 10 rozdziałów poruszających ciekawe tematy. Największą zaletą jest zabawny ton autora, który w dużym skrócie puentuje wiele wydarzeń z naszego rozwoju. O ile pierwsze rozdziały mówią o faktach, o których już wiem (np.: o heurystyce – jako psycholog uczyłam się o tym) lub już dawno znanych (początek rolnictwa, hodowli, osiedlania się i prowadzenia wojen – przeczytanych w innych książkach np. Yuval Noah Harari tu i tu), tak im dalej, tym ciekawiej. Moją uwagę przyciągnęły informacje o nauce, technice i ekologii, a te o przyszłości i podbojach kosmosu lekko przeraziły. Z drugiej strony, jeśli faktycznie potrafimy zapominać o swoich porażkach, a dalej przetrwaliśmy, to może nic nam nie grozi.

Albert Einstein powiedział kiedyś: „tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.” I właśnie Krótka historia… pokazuje bezmiar tej głupoty. To, że Tom Phillips skupił się na pisaniu tego z dużą dawną humoru, pozwala brnąc w treść bez przewracania oczami i ciągłego zdenerwowania. Choć są w książce również fragmenty, w których autor z powagą traktuje dany temat, aby oddać tragedie jakie przysporzyła ówcześnie żyjącym społeczeństwom. Wiadome jest, że chciwość, niewiedza, potrzeba kontroli potrafi wyrządzić dużo złego. Mogę więc śmiało zapewnić, że kiedy autor żartuje to można się pośmiać, ale kiedy jest poważny, trzeba zrobić chwilę dla refleksji.

Ludzie… to lektura zasługująca na uznanie. Porusza tematy ważne i mniej ważne, ale z perspektywy całej historii daje poczucie, że nasz gatunek lubi popełniać błędy. Wiele z tych wydarzeń dotyczy białych mężczyzn, bo to ich losy głównie były opisywane. Jest to idealna pozycja dla tych, którzy omijają lekcje historii z daleka. Uczy, rozśmiesza a do tego ma mocny przekaz. Jestem za!