Nie jestem dobra w technologiach, które ogarniam na poziomie podstawowym. Nawet nie zliczę ile razy robiłam oczy kota ze Shreka, aby mój mąż mi pomógł w jakiś skomplikowanych rzeczach na komputerze. Pomimo tego od dawna ciągnęło mnie do książki Hello world. Jak być człowiekiem w świecie maszyn. Po prostu jestem ciekawa naszej przyszłości oraz tego, jaki wpływ na nasze obecne życie ma technologia. Jeśli również jesteście ciekawi zapraszam na recenzję.

Hannah Fry postawiła przybliżyć własną dziedzinę zawodową, jaką jest tworzenie algorytmów. Ta matematyczka na kartach swojej książki zadaje pytania czy człowiek jest w stanie stworzyć algorytmy, dzięki którym będzie można zastosować prewencje i doskonalić nasze życie. Popularnonaukowa lektura jest przyjemna, porusza bardzo ciekawe tematy a do tego wymusza refleksję nad przyszłością, wcale nie taka daleką.

Najbardziej istotnym dla mnie tematem okazało się zdrowie. Wpływ algorytmów na przetwarzanie moich danych medycznych troszkę mnie przeraził. Wydawało mi się, że to kiedy i na co choruje nie mogą nikomu się przysłużyć. Tymczasem autorka w naprawdę rzeczowy sposób przekonała mnie, że nie warto dzielić się takimi informacjami. Na pewno po tej lekturze mam wiele obaw związanych z wykorzystaniem moich danych do celów komercyjnych.

W dzisiejszym świecie to my decydujemy co robi maszyna, ale jak dobrze wiemy z Terminatora lub Westworld – może to się źle dla nas skończyć😉 A tak całkiem serio to od wielu lat człowiek coraz chętniej zstępuje ciężką i mozolną pracę technologią. Maszyny pozwalają nam się przemieszczać szybko i komfortowo, kontaktować się ze sobą na odległość a także utrzymują nas przy życiu. Jednocześnie to właśnie cyfryzacja i podążanie w kierunku nowych technologii zawsze nam coś odbiera.

Działanie algorytmów opisane Hannah Fry jest jasne nawet dla takiego humanisty jak ja. Słuchając audiobooka obrazowo widziałam działania poszczególnych algorytmów oraz wpływ gromadzenia danych wielu osób. Autorka pokazała pozytywne skutki dążenia do ujednolicenia niektórych dziedzin życia, ale przede wszystkim (a może to ja na to zwróciłam większa uwagę?) również te negatywne. Sprawiedliwe wyroki sądowe, odpowiednio dobrane leczenie czy ograniczenie ilości wypadków samochodowych to tylko mały przekrój jaki chcielibyśmy zyskać dzięki cyfryzacji. Autorka uświadamia, że maszyna i człowiek potrzebują wzajemnej relacji, aby wyniki były sprawiedliwe i nikogo nie skrzywdziły. Po lekturze można zacząć uważnie przyglądać się instytucjom, którym dajemy wiedzę o nas samych. Algorytmy też są zawodne, więc należy mieć się na baczności.

Podsumowując, wątki poruszane w Hello world skupiają się na wpływie maszyn na życie człowieka. Co nie będzie pewnie zaskoczeniem, badania i nauka postępują w takim tempie, że to co wczoraj było niemożliwe, dzisiaj jest już oczywiste. Niektóre zagadnienia budzą nadzieje, a niektóre obawę czy ludzkość dobrze wyjdzie na takiej wierze w technologię.

Hello world. Jak być człowiekiem w świecie maszyn
Autor: Hannah Fry
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Kategoria: literatura faktu
Ilość stron: 308
Premiera: 2019-01-30

1 thought on “Hello world. Jak być człowiekiem w świecie maszyn – Hannah Fry

Leave a Reply to Agnieszka KaniukCancel reply