Jeśli uważasz, że Kuba Wojewódzki potrafi się wygłupiać i strzelać sarkazmem tylko w programach telewizyjnych, to jesteście w błędzie. Cała książka przesiąknięta jest stylem tego showmana. Nieautoryzowana autobiografia to przemyślenia Wojewódzkiego o … nim samym.
Kuba Wojewódzki zdobył popularność jako prezenter radiowy, juror w programie Idol, a później dzięki swojemu programowi, w którym przeprowadza wywiady ze znanymi osobami. Jednym odpowiada jego styl, inni nie mogą go zdzierżyć. Zdecydowałam się sięgnąć po audiobooka, ponieważ czytał go autor i mogłam poczuć się jakby opowiadał mi o sobie. Zdecydowanie głos Kuby jest przyjemny, a dodatkowo akcentowany nacisk na żarty powodował swojskość tej lektury.
Przez kilka pierwszych akapitów Kuba opowiada, jak bardzo nie chciał pisać książki o sobie i dlaczego się jednak zdecydował, co jest zadziwiające, gdyż tomisko ma 488 stron. Te wszystkie kartki to gratka dla wielbiciela nowinek ze świata czerwonych dywanów i celebrytów. Dziennikarz przez cały czas rzuca żartami, uwagami, anegdotami. Jest tego tak wiele, że czasem przytłacza. Może to być tylko mój odbiór, ponieważ wiele nazwisk czy opisów osób jest mi nieznanych. Zupełnie mnie nie interesuje co się dzieje w blasku fleszy, a ta wiedza czasami jest niezbędna do właściwego odbioru tej pozycji.
Nieautoryzowana autobiografia to przebieranie przez życiorys całkiem barwnej osoby. Kuba wiele zdradza, ale raczej nic kontrowersyjnego (mówimy o jego standardach), bo to że lubi obracać się wśród młodych kobiet nie jest niczym odkrywczym. Treść także opiera się na cytowaniu miliona wypowiedzi znanych postaci, które akurat obrazują myśl Wojewódzkiego. Spisane momenty bywają też ironią i krytyką wobec dzisiejszej władzy, ale zdarzają się również kawałki o życiu w czasach poprzedniego ustroju. Wszystko okraszone pryzmatem Kuby. Szkoda, że jednak dziennikarz nie mówi więcej o sobie, a skupia się na innych.
Podsumowując, biografia to zabawna (jeśli ktoś ceni humor Wojewódzkiego) poczytajka, w której mamy gierki językowe, refleksyjność i zbiór rozmów z osobami na świeczniku. Jak zawsze najbardziej cenię celne metafory i wnioski. Jako wadę uznałabym treści poświęcone kolejnym „narzeczonym” celebryty oraz odwołania do samochodów. Poza tym lekkość słowa mówionego i pisanego to jego największa zaleta.
Nieautoryzowana autobiografia
Autor: Kuba Wojewódzki
Wydawnictwo: Wielka Litera
Ilość stron: 488
Premiera: 2018-10-26
Kategoria: biografia
Mnie do tej książki nie ciągnie.