Od kiedy zaczęłam czytać zawsze uważałam, że tylko książka papierowa potrafi dać przyjemność z lektury. Próbowałam również innych form książek i najmniej przypadła mi do gustu wersja elektroniczna. Być może spowodowane to jest brakiem odpowiedniego sprzętu, bo czytałam e-booka tylko na tablecie, co znacznie obciążało moje oczy. Jednak w ostatnim czasie bliżej zapoznałam się z wersją audio i muszę przyznać, że jestem zachwycona. Oczywiście początki nie były udane, gdyż kiedyś kupiłam kilka audiobooków i odsłuchiwałam je w samochodzie. Niestety w tym przypadku nie było można ich przyśpieszyć, a jak kilka razy zdarzyło mi się coś kliknąć i plik cofnął się do początku byłam wściekła przez kilka godzin. Na szczęście dla mnie zainstalowałam w swojej komórce apki z możliwością słuchania (ale też czytania) książek. Wtedy dopiero odkryłam zalety audiobooków, z którymi się dzisiaj podzielę:
1. Dobry lektor
To prawda, że nie każdy lektor nadaje się do czytania książek, ale na polskim rynku pojawia coraz więcej pięknych i zrozumiałych głosów, które potrafią wciągnąć w lekturę. Osobiście spotkałam się z dwoma kiepskimi lektorami. W obu przypadkach były to sam autor powieści. Jeden z nich kompletnie nie umiał intonować i czytał tekst jakby nie widział interpunkcji. Druga osoba była aktorką i niestety czytając swoje opowiadania wyinterpretowywała wszystkie dialogi, co było nie do zniesienia. W pozostałych audiobookach głos lektora zazwyczaj jest przyjemny i nie mam problemu z słuchaniem. Wystarczy poznać kilka głosów, aby móc wybierać tych lektorów, którzy nam odpowiadają.
2. W każdym miejscu
Audiobook sprawdza się idealnie w miejscach, w których ciężko jest wyciągnąć książkę, np. w komunikacji publicznej lub w kolejce. Do pracy mam niewiele przystanków, poza tym często dźwigam torbę z jedzeniem i nie chcę jeszcze pchać do torebki ciężkiej powieści. A słuchawki są lekkie i nawet te parę minut dziennie jestem w stanie posłuchać czegoś interesującego. Nie wspominając już o samochodzie, gdzie zamiast słuchać radia można poznawać kolejny wspaniały świat literacki.
3. Dobre dla oczów
Z uwagi na moją wadę wzroku są takie momenty, że skupienie się nad literkami jest dla mnie trudnością. Potwierdzą to osoby pracujące przed komputerem. Wersja audio w takich wypadkach jest zbawieniem, bo mogę zamknąć oczy i odpoczywać.
4. Dla kilku osób
To w moim przypadku się nie sprawdza, ale zdecydowanie zaletą audiobooka jest możliwość słuchania go w parze lub w kilka osób. Myślę, że może sprawić przyjemność taka wspólna forma spędzania czasu.
5. Umilacz codziennych czynności
Kto z nas nie spędza kilku godzin tygodniowo na niezbyt przyjemnych obowiązkach? Sprzątanie, gotowanie to idealny moment na wysłuchaniu książki, na którą nie możecie sobie pozwolić. Druga opcją jest słuchanie podczas uprawiania sportu czy po prostu na wieczornym spacerze.
6. Nauka
Czasem ciężko się zmotywować do nauki, ale dzięki wersji audio można powtarzać słówka, zapoznać się z książką naukową lub wysłuchać ważnych dla nas tekstów czy książek motywacyjnych.
7. Poznawanie innych gatunków literatury
Patrząc na książkę zdarza mi się chcieć ją poznać, ale nie mam ochoty jej czytać. Tak mam z kryminałami. Rzadko po nie sięgam w wersji papierowej, bo jakoś do mnie nie przemawiają. Jednak bardzo lubię słuchać, bo wtedy robią na mnie większe wrażenie. Zauważyłam też, że sięgając po audiobooka często wybieram gatunek literacki, po który bym normalnie nie sięgnęła. A to poszerza horyzonty.
8. Przyśpieszenie
Faktycznie lektura książki czasami mnie nudziła w normalnym przyśpieszeniu, ponieważ osobiście czytam szybciej. Dlatego moim największym odkryciem dotyczącym wersji audio jest przyśpieszenie. Lektorzy czytają czysto i wyraźnie, a to sprzyja podkręceniem prędkości nawet do 2x. W ten sposób mogę „łyknąć” książkę w jeden wieczór.
9. Dla dzieci
Audiobooki są idealną propozycją dla osób mających trudność z czytaniem, a także dla dzieci. Puszczając najmłodszym bajki i opowieści uczymy, bawimy ale przede wszystkim zachęcamy do poznawania świata poprzez książki.
10. Coraz większy wybór
Jeszcze parę lat temu słuchanie książek był mało dostępne, ale obecnie to się zmienia. Aplikacje dostosowane do e-booków i audiobooków pozwalają na nieograniczony dostęp do literatury z każdego gatunku.
Jeśli te dziesięć argumentów Cię nie przekonało to posłużę się jeszcze badaniami naukowymi Daniela Willinghama. To psycholog badający właśnie omawiany temat. Stwierdził, że podczas czytania i słuchania zachodzą te same procesy myślowe, bo odpowiadają im takie same partie mózgu (wyjątek stanowią małe dzieci). Wobec czego dla dorosłych nie ma różnicy czy czytają czy słuchają książek.
Oczywiście nie twierdzę, że należy przerzucić się tylko na tę wersje lektury, bo czytanie książki papierowej to największa przyjemność i nie chciałabym z niej zrezygnować. Po prostu odkrywał, że audiobook może dopomóc mi w poznaniu jeszcze większej ilości fascynujących historii.
Słuchacie audiobooków?
Ja nie przekonałam się do audiobooków. Niestety nie mogę się na nich skupić.
Ja jednak wolę formę papierową, ale zgadzam się, że audiobooki są ciekawą alternatywą, zwłaszcza dla osób, które nie mogą z jakiś przyczyn same przeczytać. Mi pomogły jak przez chwilę cierpiałam na bezsenność
Ja przekonałam się do Audiobooków w tym roku. Chociaż nie słucham z przyspieszeniem, bo to jest dla mnie dość irytujące. Dla mnie też istotny jest lektor, bo nie ma nic gorszego niż niedopasowany głos. Czytam zazwyczaj przy sprzątaniu, albo w trakcie spaceru, co zdecydowanie umila czas.