Mówią, że 14 lutego to najpiękniejszy dzień w roku, kiedy wszyscy wyznają sobie miłość. Osobiście uważam, że Walentynki to piękne święto, bo warto celebrować ważne uczucia wobec swoich bliskich. Niestety – jak to ostatnio bywa z każdym świętem – staje się ono bardzo konsumpcjonistyczne, przez co traci swój urok. Ale ja nie o tym… skoro dzisiaj króluje MIŁOŚĆ, to zapraszam na bardzo subiektywny przegląd romansów:

Czerwony notes – Sofia Lundberg

Czerwony notes jest pełen emocji, wspomnień i godzenia się z tym co przynosi życie. Doris snując swoją wersję wydarzeń chce być pamiętana, gdyż czuje swoją zbliżającą się śmierć. Autorka nie ubarwia chwil, a raczej bazuje na prostocie tamtych lat i rzeczywistości, która bywała okrutna. Możemy na kartach powieści doznać cierpienia i tęsknoty bohaterów, ale także szczęścia, przyjaźni oraz przede wszystkim miłości. [Pełna recenzja]

Z każdym oddechem – Nicholas Sparks

Moja romantyczna dusza szuka takich historii. Fabuła była dla mnie interesująca do tego stopnia, że skończyłam książkę w kilkanaście godzin. Choć zakończenie było romantyczne, to jednak życiowa codzienność wyborów obu bohaterów zasługują na uwagę czytelników. [Pełna recenzja]

Pamiętnik – Nicholas Sparks

Jednym słowem: MIŁOŚĆ. Miłość, o której marzy każda kobieta, ale myślę, że skrycie również każdy mężczyzna. Spędzić życie z całym jego ciężarem, trudnościami i codziennymi obowiązkami, wiedząc, że obok jest bliska osoba. [Pełna recenzja]

Dla Ciebie wszystko – Nicholas Sparks

Dla ciebie wszystko opowiada o trudnej miłości, która zgodnie z przysłowiem – nigdy nie rdzewieje. Dowson i Amanda mimo wielu lat spotykają się na weekend, aby pożegnać najbliższego przyjaciela, a w tym czasie w ich życiu zachodzą zmiany – jest czas miłości, zazdrości, bólu, cierpienia, samotności, wybaczenia i przerażenia. Bo to czego można oczekiwać od pozycji Sparksa to cała gama emocji, zwłaszcza na końcowych stronach. [Pełna recenzja]

Przebudzenie Olivii – Elizabeth O’Roark

Przebudzenie Olivii to lektura, która dostarczyła mi świetnej rozrywki, wzruszenia oraz nadziei. Bohaterowie są dobrze nakreśleni a akcja wciąga na całego. Czytelnik może również odnaleźć pasję do własnych zainteresowań, burzliwość emocji między Olivią a Willem oraz podziwiać walkę z własnymi słabościami, trudnościami i lękami. Romantyczki będą zachwycone. [Pełna recenzja]

It Ends with Us – Colleen Hoover

Podsumowując, książka zrobiła na mnie niesamowite emocjonalne wrażenie. Była przemyślana, poruszała trudny temat, miała cudownych bohaterów i ważne przesłanie. Myślę, że może dawać siłę. [Pełna recenzja]

Do wszystkich chłopców, których kochałam – Jenny Han

Do wszystkich chłopców, których kochałam daje przyjemność z czytania. Warsztaty autorki sprawia, że przez książkę się płynie, a cała fabuła nie ma niepotrzebnych wątków, także możemy się skupić na rodzinnym i uczuciowym życiu Lary Jean. [Pełna recenzja]

Pułapka uczuć/Slammed – Colleen Hoover

Pułapka uczuć to bardzo realni bohaterowie z bardzo „życiowymi” problemami. Ponadto więzi rodzinne opisane w książce pokazują, że warto inwestować w bliskość pomiędzy członkami własnej rodziny. Autorka stworzyła powieść o odpowiedzialności, radzeniu sobie ze stratą i dorastaniu. Polecam z całego serducha! [Pełna recenzja]

Światło, które utraciliśmy – Jill Santopolo

Styl pisania Jill Santopolo zrobił na mnie wrażenie. Rozdziały są krótkie, ale przemyślane. Bardzo dobrze wczuwałam się w klimat książki i emocje bohaterki. Zachęcam do zapoznania się z opowieścią Lucy o historii miłości i dojrzewaniu. [Pełna recenzja]

Wszystkie nasze obietnice – Colleen Hoover

Dwójka już dorosłych bohaterów, pomimo poznania się w bardzo smutnych okolicznościach, zaczyna wspólne życie od obietnicy wiecznej miłości. To małżeństwo dopasowane jest jak dwie połówki serca, które po prostu muszą być ze sobą. Ale jedna skaza powoduje, że ich miłość zostaje wystawiona na huragan piątej kategorii. [Pełna recenzja]

Tamte dni, tamte noce – André Aciman

Podsumowując, tę książkę przeżywa się intensywnie. André Aciman stworzył romans pełen namiętności i pożądania (nie mylić z erotykiem czy wulgaryzmem, bo tego tutaj nie znajdziecie). Rodząca się wieź łączy tych dwóch mężczyzn na wiele lat i choć finał historii nie należy do happy endów, to i tak warto poświęcić tej pozycji czas. [Pełna recenzja]

Z ciszy/ Z nicości/ Z otchłani/ Z popiołów – Martyna Senator

Cztery tomy serii Z miłości to historie miłosne: Z popiołów, Z otchłani, Z nicości i Z ciszy. Najlepsze jest to, że czytając je po kolei znamy dalsze losy wszystkich par. Nie są to wybitne i innowacyjne romanse, ale można przy nich wypocząć w dobrym towarzystwie. Polecam na romantyczny wieczór z książką. [Pełne recenzje: Z popiołów, Z otchłani, Z nicości, Z ciszy]

Jak widać sporo romansów mi się uzbierało i znajdują się tutaj tytuły Sparksa oraz Hoover, którzy najbardziej przypadli mi do gustu.

Czytaliście już te książki?

PRZYJEMNYCH WALENTYNEK!

2 thoughts on “Polecajki książkowe na Walentynki

  1. Ja z tych książek czytałam “z każdym oddechem” i “tamte dni, tamte noce”. A ja bardzo często wracam do książki “bez przebaczenia” Agnieszki Lingas Łoniewskiej – bardzo podoba mi się ta historia miłosna…

Leave a Reply to Agnieszka KaniukCancel reply