Od początku roku jestem w dobrej passie czytelniczej. Mam takie ssanie na książki, że czasami nie wiem za co się zabrać, bo chciałabym czytać wszystko na raz. Marzec zakończyłam tak:
Przeczytałam: 10 książek, w tym 7 papierowych i 3 audiobooków
Wyzwanie 52 książki w 52 tygodnie: 10 książek (ogólnie 34)
TBR na marzec: 3/ z 8 zaplanowanych
Wyzwanie LC: 0/ z 0 zaplanowanych
Zrecenzowałam: 0/ z 10 przeczytanych
1. Winni jesteśmy wszyscy – Bartosz Szczygielski
2. Saturnin – Jakub Małecki /A/
3. Żyj zgodnie z fazami Księżyca – Kirsty Gallagher
4. Sweetfreak – Sophie McKenzie
5. Święty Enneagram. Znajdź swoją ścieżkę duchowego rozwoju – Christopher L. Heuertz
6. Becoming. Moja historia – Michelle Obama /A/
7. Maski pośmiertne – Anna Rozenberg
8. Czuła przewodniczka. Kobieca droga do siebie – Natalia de Barbaro /A/
9. Karuzela – Agnieszka Litorowicz-Siegert /P/
10. W zamknięciu – Kate Simants
Jak pisałam wyżej – bardzo dobrze mi się czyta, jednak problem mam ze skupieniem się i pisaniem recenzji. Cały miesiąc zaniedbywałam bloga, bo co usiadłam przed ekranem nic nie przychodziło mi do głowy. Mam nadzieję, że w kwietniu wiosenna aura da mi siły do pisania.
Trzy kryminały: Winni jesteśmy wszyscy, Maski pośmiertne oraz W zamknięciu bardzo mi się podobały. Saturnin był ponownym i ciekawym odkryciem pióra Małeckiego. Trochę zawiodła mnie autobiografia Obamy, która była bardzo ugrzeczniona i nijaka. Dzięki lekturze o fazach księżyca zaczęłam się przyglądać pełniom naturalnego satelity, choć mam mieszane uczucia co do wszystkich wniosków z książki. Podobnie książka Święty Enneagram był do przeczytania, ale to zupełnie nie moja bajka. Dobrze wspominam Sweetfreak oraz Czułą przewodniczkę, za to do Karuzeli mam osobisty stosunek, który wkrótce opiszę w recenzji.
Do mojej biblioteczki przybyło 14 nowych książek – [tutaj]
JAK WAM MINĄŁ TRZECI MIESIĄC TEGO ROKU?
Gratuluję wyniku czytelniczego. Kilka zaprezentowanych przez Ciebie książek, również mam w planach przeczytać.
Właśnie czytam tą autobiografie Obamy