…książki o wychowaniu dzieci
Lubimyczytac.pl:
Janusz Korczak
Właściwie Henryk Goldszmit, ps. Stary Doktor
lub pandoktor; polski pedagog, publicysta, pisarz, lekarz, działacz społeczny
żydowskiego pochodzenia.
lub pandoktor; polski pedagog, publicysta, pisarz, lekarz, działacz społeczny
żydowskiego pochodzenia.
Prekursor działań na rzecz praw dziecka i całkowitego równouprawnienia dziecka.
Wprowadził samorządy wychowanków, które miały prawo stawiać przed dziecięcym
sądem swoich wychowawców. Zainicjował pierwsze pismo publikowane przez dzieci.
Pionier działań w dziedzinie resocjalizacji nieletnich, diagnozowania
wychowawczego, opieki nad dzieckiem trudnym.
Moja opinia:
„DZIECKO MA PRAWO DO:
SZACUNKU DO JEGO NIEWIEDZY,
SZACUNKU DO JEGO NIEWIEDZY,
SZACUNKU DLA PRACY POZNANIA,
SZACUNKU NIEPOWODZEŃ I ŁEZ,
SZACUNKU DLA WŁASNOŚCI DZIECKA I JEGO BUDŻETU,
SZACUNKU DLA TAJEMNIC I WAHAŃ CIĘŻKIEJ PRACY WZROSTU,
SZACUNKU DLA BIEŻĄCEJ GODZINY, DLA DNIA DZISIEJSZEGO.”
SZACUNKU NIEPOWODZEŃ I ŁEZ,
SZACUNKU DLA WŁASNOŚCI DZIECKA I JEGO BUDŻETU,
SZACUNKU DLA TAJEMNIC I WAHAŃ CIĘŻKIEJ PRACY WZROSTU,
SZACUNKU DLA BIEŻĄCEJ GODZINY, DLA DNIA DZISIEJSZEGO.”
Pracując z dziećmi nie obce mi są dostępne
na rynku książki dotyczące tej tematyki. Chciałam dzisiaj podzielić się z Wami
krótką recenzją czterema publikacjami, które ostatnio zrobiły na mnie wrażenie.
na rynku książki dotyczące tej tematyki. Chciałam dzisiaj podzielić się z Wami
krótką recenzją czterema publikacjami, które ostatnio zrobiły na mnie wrażenie.
Po pierwsze, po drugie i po trzecie
– Janusz Korczak. Znany, ceniony pedagog dziecięcy. W moje ręce trafiły trzy jego książki, które
mają prawie 100 lat, a mimo wszystko wciąż są aktualne. Publikacje zostały wydane
w 2012 r. przez Rzecznika Praw Dziecka. Mają nowe okładki i w miarę dużą czcionkę.
Jednakże język sprzed poprzedniego wieku jest trudny i niezrozumiały. Dodatkowo
Korczak miał specyficzny styl, który nie każdemu może przypaść do gustu.
– Janusz Korczak. Znany, ceniony pedagog dziecięcy. W moje ręce trafiły trzy jego książki, które
mają prawie 100 lat, a mimo wszystko wciąż są aktualne. Publikacje zostały wydane
w 2012 r. przez Rzecznika Praw Dziecka. Mają nowe okładki i w miarę dużą czcionkę.
Jednakże język sprzed poprzedniego wieku jest trudny i niezrozumiały. Dodatkowo
Korczak miał specyficzny styl, który nie każdemu może przypaść do gustu.
Pomijając to, mądrość jaka płynie z
każdego zdania potrafi zadziwić. Autor jakby wchodzi w ciało dziecka i potrafi
świetnie ująć świat widziany jego oczami.
każdego zdania potrafi zadziwić. Autor jakby wchodzi w ciało dziecka i potrafi
świetnie ująć świat widziany jego oczami.
Prawo dziecka do
szacunku – ok. 50
stron cudownie opisanego szacunku do najmłodszych z mocnymi przykładami.
Manifest jest największym dziełem Korczaka.
szacunku – ok. 50
stron cudownie opisanego szacunku do najmłodszych z mocnymi przykładami.
Manifest jest największym dziełem Korczaka.
Jak kochać dziecko.
Dziecko w rodzinie – ważny esej skierowany do rodziców, wychowawców, pedagogów i ludzi
obcujących z nieletnimi. Jest to zbiór mądrych i przyszłościowych teorii o miłości
do dzieci, w której autor ukazuje swoje zaangażowanie i troskę o najmłodszych,
ale wykazuje również dużą wiedzę na temat rozwoju dziecka.
Dziecko w rodzinie – ważny esej skierowany do rodziców, wychowawców, pedagogów i ludzi
obcujących z nieletnimi. Jest to zbiór mądrych i przyszłościowych teorii o miłości
do dzieci, w której autor ukazuje swoje zaangażowanie i troskę o najmłodszych,
ale wykazuje również dużą wiedzę na temat rozwoju dziecka.
Jak kochać dziecko.
Internat. Kolonie letnie. Dom Sierot – kolejne części eseju Korczaka dotyczące przebywania
dzieci w internatach i koloniach. Trudności, które opisuje autor są już niezbyt
aktualne. Dom Sierot funkcjonuje obecnie jako placówka opiekuńczo-wychowawcza,
jednakże ona również zmieniła swoją funkcję.
Internat. Kolonie letnie. Dom Sierot – kolejne części eseju Korczaka dotyczące przebywania
dzieci w internatach i koloniach. Trudności, które opisuje autor są już niezbyt
aktualne. Dom Sierot funkcjonuje obecnie jako placówka opiekuńczo-wychowawcza,
jednakże ona również zmieniła swoją funkcję.
„WYCHOWANIE DZIECKA TO NIE
MIŁA ZABAWA, A ZADANIE,
MIŁA ZABAWA, A ZADANIE,
W KTÓRE TRZEBA WŁOŻYĆ
WYSIŁEK BEZSENNYCH NOCY, KAPITAŁ CIĘŻKICH PRZEŻYĆ I WIELE MYŚLI…’’
WYSIŁEK BEZSENNYCH NOCY, KAPITAŁ CIĘŻKICH PRZEŻYĆ I WIELE MYŚLI…’’
Czwarta książka Marielene Leist Dzieci poznają tajemnicę śmierci daje
możliwość oswojenia maluchów ze zjawiskiem śmierci i żałoby. Rozdziały
poświęcone o umieraniu zwierzątka, krewnego, przyjaciela, rodzeństwa, matki,
ojca czy obojga rodziców są szczegółowo napisane i objaśnione. Autorka również
opisuje śmierć samobójczą a nawet diagnozę, którą może zakończyć się śmiercią
samego dziecka.
możliwość oswojenia maluchów ze zjawiskiem śmierci i żałoby. Rozdziały
poświęcone o umieraniu zwierzątka, krewnego, przyjaciela, rodzeństwa, matki,
ojca czy obojga rodziców są szczegółowo napisane i objaśnione. Autorka również
opisuje śmierć samobójczą a nawet diagnozę, którą może zakończyć się śmiercią
samego dziecka.
W publikacja możemy przeczytać o
godnym umieraniu i rozmowie na ten temat. Ale najważniejszy jest ostatni
rozdział mówiący o żałobie i pocieszeniu, dający wskazówki jak wskazać dziecku
kierunek do spokojnego życia, pocieszenie a jednocześnie pozwolenie na
przeżywanie przykrych emocji.
godnym umieraniu i rozmowie na ten temat. Ale najważniejszy jest ostatni
rozdział mówiący o żałobie i pocieszeniu, dający wskazówki jak wskazać dziecku
kierunek do spokojnego życia, pocieszenie a jednocześnie pozwolenie na
przeżywanie przykrych emocji.
Literaturę tę kieruję do pedagogów,
psychologów, wychowawców, osób pracujących z dziećmi, ale przede wszystkim do
rodziców – tych obecnych, jak i tych przyszłych. Wydawnictwa zalewają rynek
mnóstwem poradników o wychowaniu – ja stawiam na te książki, gdyż mają w sobie
uniwersalną mądrość. Polecam!
psychologów, wychowawców, osób pracujących z dziećmi, ale przede wszystkim do
rodziców – tych obecnych, jak i tych przyszłych. Wydawnictwa zalewają rynek
mnóstwem poradników o wychowaniu – ja stawiam na te książki, gdyż mają w sobie
uniwersalną mądrość. Polecam!
Jak pisał Janusz Korczak:
„NIE MA DZIECI – SĄ LUDZIE.”
O tych książkach jeszcze nie słyszałam, a wydaję się być obowiązkowym materiałem.
Nie jestem mamą ani nie studiuję pedagogiki, więc te książki są dla mnie jeszcze obce 🙂
Ja na pewno przeczytam, jako, że mam za sobą pięć lat studiowania psychologii, a swoją zawodową przyszłość wiążę właśnie z dziećmi 😉
Czytałam na studiach, naprawdę spoko:)