Grudzień to szczególny miesiąc w roku. Dla mnie oznacza bliskość i czas poświęcony mojej rodzinie. Uwielbiam Święta też z powodu atmosfery ciepła i zrozumienia wśród ludzi. Dlatego z chęcią sięgam po książki o tematyce bożonarodzeniowej, do której zalicza się Światło pióra Jay Asher. Pisarza możecie znać z książki 13 powodów, na podstawie której powstał serial o tym samym tytule.
Mimo, że 13 powodów od dawna zalega mi na półce, a serial aż krzyczy z Netflixa, żebym go włączyła to ciągle zwlekam, bo najpierw chcę poznać książkę. Nie przeszkadzało mi to w sięgnięciu po Światło.
Z okładki spogląda na czytelnika dziewczyna w czapce. Jej spojrzenie jest rozmarzone a kolory na okładce ogłaszają, że będzie to romans dla nastolatków, czyli coś w sam raz dla mnie!
Główna bohaterka Sierra to dziewczyna musząca dzielić swoje życie pomiędzy dwa miejsca. Jedenaście miesięcy spędza w Oregonie, gdzie pomaga rodzicom na plantacji choinek, natomiast ostatni miesiąc w roku realizuje się jako sprzedawczyni w Kalifornii na farmie drzewek bożonarodzeniowych rodziców. Dziewczyna żyje tak od zawsze, dlatego oprócz przyjaciółek w Oregonie, posiada również bliskie osoby w Kalifornii.
Fabuła zaczyna się w momencie wyjazdu Sierry na miesiąc, aby wyprzedać wszystkie choinki rodziców przed świętami. Jednak tym razem pobyt w Kalifornii staje się wyjątkowy przez pojawienie się Celeba – chłopaka, którego zła reputacja wyprzedza. Pomimo, że serce Sierry zaczyna bić mocniej na widok chłopaka, plotki na jego temat mogą poważnie wpłynąć na ich relację.
Światło to opowieść o dawaniu szansy i nadziei, jaką można okazać drugiemu człowiekowi. Bohaterzy, aby się dogadać muszą przejść lekcję szczerości i zaufania. Autor pokazuje, że jedno wydarzenie w przeszłości może mieć wpływ na dalsze losy człowieka. Jednak wiara może zdziałać cuda, a nic nie jest ważniejsze od rozmowy z „oskarżonym”.
Historia Asher jest emocjonalna i pełna ciepła. Tytułowe światło to metafora na danie szansy bliskiej osoby, nie skreślenie jej z powodu błędów przeszłości oraz rozjaśnienie drogi, gdzie wcześniej była ciemność.
Dodatkowo w książce dosyć ładnie pokazana jest relacja Sierry z rodzicami. Nastolatka potrafi z nimi rozmawiać, a oni chętnie jej wysłuchają przy jednoczesnym dbaniu o jej bezpieczeństwo.
Światło to przyjemna lektura na zimowy wieczór. Jest krótka i napisana lekkim piórem, ale zmusza do refleksji i przemyśleń. Polecam romantyczkom, osobom lubiącym świąteczne klimaty oraz szukających w książkach takich wartości jak miłość, przyjaźń, szacunek i zaufanie do drugiego człowieka.
Tytuł: Światło
Autor: Jay Asher
Wydawnictwo: REBIS
Moja ocena:
Będę musiała przeczytać 🙂 sam serial 13 powodów mnie nie porwał. Obejrzałam z 4 odcinki i jakoś dalej mnie nie ciągnie.
Mimo wszystko zachecam do Światła, bo to przyjemna lektura.
Mam tą książkę już upatrzoną, więc teraz to już tylko kwestia czasu!
Czekam na Twoją recenzje.
To jest ten moment, kiedy zdaję sobie sprawę, że autorem jest mężczyzna, a nie kobieta jak zawsze myślałam. Nie wiem, skąd mi się to wzięło 🙂 Czytałam 13 powodów i podobało mi się o wiele bardziej niż serial, dlatego z chęcią zapoznam się i z tą książką autora 🙂
To dobrze, teraz na pewno sięgnę po 13 powodów.
Czytałam, że ta książka jest lekko nużąca, dlatego też odłożyłam ją sobie na inny raz. Jestem pewna, że nie sięgnę po nią w najbliższym czasie, ale może na następne święta poświęcę jej więcej uwagi 🙂
“13 powodów” podobało mi się bardziej w wersji serialowej, bo ta książkowa okazała się bardzo nijaka, zatem na razie nie mam ochoty sięgać po twórczość Ashera.
Bardzo mam ochotę na tę książkę 🙂
Z pewnością mogłabym przeczytać tę książkę, to coś dla mnie.