Wychowałam się w domu bez zwierząt (z powodu uczulenia innych domowników), dlatego kiedy miałam własne mieszkanie zapragnęłam posiadania kota. Tak się złożyło, że miałam dwa, a następnie kolejne dwa. Od tego czasu poważnie ześwirowałam na punkcie tych sierściuchów. Wobec powyższego nie mogłam przejść obojętnie obok książki pod tytułem Tajemniczy czarny kot. Zapraszam na kilka słów.
Przede wszystkim zacznę od plusów dotyczących wydania tej książki. Format kieszonkowy idealnie zachęca do zajrzenia do środka. Piękna, twarda oprawa przypomina stare wydania książek, a na centralnym miejscu widzimy czarnego kota. Lektura staje się przyjemna dzięki grubym kartkom, zamocowanej tasiemce jako zakładce oraz licznym fotografiom. Tajemniczy czarny kot to przepiękna i czarująca pozycja .
„Kocham koty, bo kocham mój dom, a one stają się z wolna jego widoczną duszą.”
Kolejnym zaskoczeniem jest styl pisania, który wciąga od pierwszej strony. Książka mnie pochłonęła, a że liczy niecałe 140 stron można ją przeczytać w kilka chwil. Najważniejsza jednak zawsze pozostaje treść. I tutaj również nie możemy narzekać. Nathalie Semenuik umiejętnie przechodzi od historii kotów i ciekawostek z tym związanych poprzez cały przekrój epok, w których koty nierzadko odgrywały ważne role. Następnie autorka prowadzi czytelnika po legendach i wierzeniach ludowych, których nie brakuje w naszych przekonaniach do dziś.
 |
 |
 |
Czarny kot głównie kojarzy się z czarami i nieszczęściem. Autorka z dużym zacięciem wyjaśnia takie myślenie, ale także opisuje cierpienie i tortury przez jakie przeszły te piękne i mądre zwierzęta.
„Każdy kot domowy jest wyjątkowy.”
Kto posiadał kiedykolwiek kotka odnajdzie w tej książce dużo uciechy. Zbiór opowieści o czarnym kocie jest ciekawym spojrzeniem na historię, ciekawostki i legendy. Oczywiście patrząc na liczebność stron można się domyślić, że nie poznamy wszystkich informacji na ten temat, ale może ona również być źródłem wiedzy dla miłośnika zwierząt, na przykład w formie prezentu.
Tajemniczy czarny kot to zbiór, który przemówi do kociarzy. Ja z chęcią postawie go na mojej półce, by móc cieszyć oko, ale także sięgać po niego co jakiś czas.
Tajemniczy czarny kot
Wydawnictwo: Alma-Press
Za egzemplarz książki dziękuję Oficynie Wydawniczej Alma- Press
Zamiłowanie do kotów i nazwa mojego bloga, obligują mnie do przeczytania tej książki.
Czyli to książka idealna dla mnie, bo koty uwielbiam! 🙂
przeczytałam i też polecam!