Jako fanka kina, co roku wyczekuję nominacji do tej prestiżowej nagrody. Listę wszystkich filmów możecie zobaczyć np. tutaj, więc nie będę jej przytaczać. Bardziej zależy mi na małym wyzwaniu na luty, aby obejrzeć produkcje, które są na liście w najbardziej interesujących mnie kategoriach. Daję sobie czas do finału Oscarów z 24 na 25 lutego.
Oto filmy, które już mam za sobą:
oraz te do obejrzenia:
Najbardziej zależy mi na filmach: Roma, Vice, Green Book, Czarne bractwo oraz Maria, królowa Szkotów. Jeśli chodzi o pozostałe cztery to bardziej przy okazji, choć dobrze byłoby wiedzieć za co zostały nominowane.
Najmocniej trzymam kciuki za naszą Zimną wojnę, bo film był cudownie nakręcony, a poza tym nie jestem w stanie wybrać żadnej produkcji, dopóki nie zobaczę wszystkich filmów.
Wszystkie plakaty pochodzą ze strony filmweb.pl
Lubicie Oscary?
Widzieliście nominowane filmy?
Rzadko chodzę do kina. Nie jestem na bieżąco.
Ja kocham kino, więc to wychodzi z tej milosci 🙂
Mam ogromne zaległości, bo nie widziałam żadnej z tych produkcji…
Zawsze można to nadrobić 😉
Podziwiam Cię 🙂 Ja rzadko mam czas na filmy 🙂
Przyznam, że w tym roku nie mam swojego faworyta 🙂