Przyszła do mnie niepozorna książka: na okładce kobieta na ławce, tytuł też niczego nie obiecywał. Tymczasem Druga młodość, cóż z tego, że druga to ta książka, której nie da się odłożyć na półkę. Zaczęłam czytać i przepadłam w krótkiej, ale dobitnej treści. Zapraszam na recenzję poradnika Caroline de Maigret i Sophie Mas.
Ten duet ponownie połączył siły, dzięki czemu do rąk czytelników trafiła książka ze zbiorem opowiadań, anegdot, list i mądrości dotyczące przemijania. Kierowana do kobiet, które już mają za sobą lata młodości, jest plastrem na mijanie czasu. Obie autorki zwracają uwagę na kwestię starzenia się i tego, co to za sobą niesie, zwłaszcza dla kobiet. To już nie te czasy, kiedy skóra wybacza całonocne imprezowanie, a w głowie pełno jest marzeń i celów. Co prawda, żadna z autorek jasno nie stwierdza, kiedy zaczynamy odczuwać zegar biologiczny, jednak książka napisana jest tak, że każda kobieta się w niej odnajdzie.
Druga młodość, cóż z tego, że druga to ponad dwieście stron humoru i dystansu do siebie. Wiele historii mnie rozśmieszyło realizmem, niektóre nakierowały mnie na przyjrzenie się sobie, a jeszcze inne dały do myślenia. Dbać o siebie, a zarazem nie popadać w skrajność to naprawdę może się udać. Oczywiście ten poradnik nie da nam złotej recepty na starzenie się z godnością, ale potrafi uświadomić, że nie jesteśmy same z myślami i strachami.
Dodatkowo grafika książki jest świetna – zdjęcia, obrazy i cytaty dodają czaru tej pozycji. Jeśli nie lubicie formy poradnikowej, dla tej książki zróbcie wyjątek, nie będziecie żałować. Serio!
„Opalanie się powoduje zmarszczki.
Uśmiechanie się powoduje zmarszczki.
Imprezowanie powoduje zmarszczki.
Dobry Boże, jakie nudne życie muszą wieść ludzie pozbawieni zmarszczek.”
Druga młodość, cóż z tego, że druga, autor: Caroline de Maigret i Sophie Mas, Wydawnictwo: MUZA, stron: 272, poradnik.