Przez Piękne Okulary - książkowe recenzje

Żegnamy CZERWIEC…

Przeczytałam:  9 książek

Ogarnij się! – Sarah Knight

Poradnik z przymrużeniem oka, ale za razem z ciekawą strategią zebrania się do kupy.

Recenzja na początku lipca.

Kosmiczne dziewczyny. 50 historii niezwykłych kobiet, które przyczyniły się do podboju kosmosu – Libby Jackson

Wydawnictwo Kobiece ponownie mnie zachwyciło książką o kobietach, które wbrew wszystkim osiągnęły sukces i przyczyniły się do podboju kosmosu. Krótkie biografie 50 kobiet, których pomysły, zaangażowanie i inteligencja spowodowały odkrycia, bez których nie wyruszylibyśmy w przestrzeń ponad chmury.” Cała recenzja –> tutaj.

Nieodgadniony – Maureen Johnson

“Sięgając po Nieodgadnionego spodziewałam się mrocznego kryminału z tajemnicą w tle. I to dostałam. Dopiero po zakończeniu okazało się, że książka to pierwszy tom serii kryminalnej Truly devious. Jest to istotne bowiem Maureen Johnson wystawiła moją cierpliwość na długie czekanie.” Cała recenzja –> tutaj.

Muszę to wiedzieć – Karen Cleveland

Muszę to wiedzieć to myśl przewodniej książki, która łączy w sobie powieść kryminalną z nutą obyczajówki. Karen Cleveland zachwyciła mnie swoim piórem, lekkością i wciągającą fabułą.”

Cala recenzja –> tutaj.

Rzeczy, których nie wyrzuciłem – Marcin Wicha

Żartobliwa i zarazem gorzka opowieść o pożegnaniu matki poprzez uporządkowanie jej rzeczy osobistych. Marcin Wicha zasłużył na Nagrodę Paszportu Polityki 2017 r.

Wkrótce recenzja.

Okrutna pieśń – Victoria Schwab

“Miałam chwilowy przestój z czytaniem. Taki kac książkowy, który mnie już złościł. Na moje szczęście trafiłam na Okrutną pieśń, której melodia fabuły spowodowała natychmiastową chęć przeczytania jej od deski do deski. Pióro Victorii Schwab stało się moim lekarstwem. Zapraszam do przeczytania recenzji.” –> tutaj.

Żniwiarz. Pusta noc – Paulina Hendel

“Żyjemy w Polsce, która ponad tysiąc lat temu przyjęła chrześcijaństwo. Ostatni tren w książkach młodzieżowych pokazuje, że kilku autorów pamięta o wierzeniach z naszych terenów. Paulina Hendel pokusiła się o napisanie książki odnosząc się do wierzeń słowiańskich. Czy dobrze to wyszło? Zapraszam na recenzję.” –> tutaj.

Żniwiarz. Czerwone słońce – Paulina Hndel

“Kontynuacja Żniwiarza przyprawia o zawrót głowy. Paulina Hendel nakręciła akcję tak bardzo, że ciężko się oderwać od książki. Poza tym autorka odrzuciła przewidywalność i potrafiła zaskoczyć nie jeden raz. A jej warsztat również się wyrobił, co ogromnie cieszy.” Cała recenzja –> tutaj.

 

Niepewność Violet i Luke’a –Jessica Sorensen

“Historia głównych bohaterów mnie urzekła. Violet i Luke to bardzo ciekawa para. Obydwoje mają za sobą trudne doświadczenia – a raczej traumy, które odbijają się echem na ich życiu. Młodzi ludzie z ciężkim bagażem muszą sobie powolutku budować świat na nowo. ”

Cała recenzja –> tutaj.

W tym miesiącu ruszyłam w końcu z czytaniem. Nadrabiam wszystkie zaległości i mam wenę do pisania. Czerwiec było spokojny, ale bardzo zróżnicowany literacko. Pojawiły się oczywiście młodzieżówki, ale i ciekawy obraz pożegnania z matką M. Wichy.

Szczególnie polecam:

Okrutna pieśń – Victoria Schwab


Brałam udział w wyzwaniach:

52 książki 20189 książek (ogólnie 36)

18 książek w 2018 roku – 0 (ogólnie 2)

Moje osobiste wyzwanie dotyczące przeczytaniu 18 książek z półki stanęło i ani drgnęło w tym miesiącu. Zostało aż 16 pozycji do odhaczenia. Więcej o tym wyzwaniu piszę w poście:

18 książek w 2018 roku – MOJE WŁASNE WYZWANIE


Inne:

Dodatkowo na blogu opublikowałam

Reorganizacja biblioteczki 🙂

5 najlepszych książek połowy 2018 roku, czyli co mnie zachwyciło!

Zbrodnia doskonała jak francuskie wino – “Morderstwo przy Rue Dumas” /ZAPOWIEDŹ/

Czy pozwolisz, aby przeszłość zabrała Ci szansę na szczęście? Z nicości – Martyna Senator/ZAPOWIEDŹ/

Żulczyk, Bikont, Bigoszewska, Tulli, Bryll | Znamy zwycięzców Nagrody Literackiej m.st. Warszawy

Literackie śniadanie, warsztaty, quizy | Nagroda Literacka m.st. Warszawy podczas Imienin Jana Kochanowskiego

Nowości wydawnicze Zysk i S-ka /4.06/

oraz recenzje książki, którą przeczytałam w poprzednim miesiącu:

Pretty Happy. Przepis na pokochanie siebie – Kate Hudson


Nowości na mojej półce:

BIBLIOTECZKA PUCHNIE… czyli nowości na mojej półce -> tutaj i tutaj

Cudowne stosiki, które jak zwykle czekają na swoją kolej.

 

A z prywatnych rzeczy – mam w domu nowych domowników. rudy – Orion i bura – Pixi. Są u nas od wtorku i już sprawiły, że moje serce zmiękło. Psocą, gryzą, drapią i wszędzie wchodzą, ale mają 7 tygodni, więc mamy czas na wychowanie. Cudne, co nie? 🙂


JAK WAM MINĄŁ MIESIĄC?

Witamy LIPIEC!

5 thoughts on “OSTATNI DZIEŃ MIESIĄCA /06.2018/

  1. Powiem szczerze, że bardzo, bardzo, bo chorowałam 🙁 Mimo to przeczytałam zdaje się pięć książek, a dzisiaj może jeszcze skończę szóstą 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie :*

  2. O boziu kochany, jakie te włochate kulki są cudowne <3 Jak dorosną też będą psociły,co im się z auotmatu wybaczy 😀 Ja mam trzy koty i uwielbiam je okrutnie.
    9 książek to fajny wynik, gratuluję 🙂

Dodaj komentarz