Z uwagi na zdrowie muszę mocno ograniczyć cukier, choć najlepiej byłoby zupełnie go wykluczyć z codziennej diety. Tak powinno być, a prawda jest taka, że w tym aspekcie moja mocna wola poszła wpizdu. Oczywiście miewam okresy, w którym powstrzymuje się od spożywania słodyczy, ale jest ich zdecydowanie za mało. Z pomocą przyszła do mnie książka Detoks cukrowy. 8-tygodniowy program odwykowy autorstwa Agaty Lewandowskiej.
Autorka książki to dietetyczka, która poświęca pierwszą część poradnika na omówienie zagadnienia nadużywania cukru w dzisiejszym odzywaniu. Agata Lewandowska jasno i treściwie przedstawia podstawową wiedzę na ten temat, a także informuje z jakiego powodu tak bardzo lubimy słodki smak. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale zaskoczyła mnie jedna informacja dotycząca uzależnienia od cukru. Dietetyczka twierdzi, że nie ma żadnych badań które wprost wskazują na uzależnienie od tego smaku, a bardziej chodzi o nawyk, który generuje nawarstwianie się problemu. Jednak przede wszystkim najważniejszym tematem poruszanym przez Lewandowską to ukryty cukier we wszystkich znanych nam produktach. Ten wstęp była dla mnie ważny i dużo z niego wyciągnęłam. Myślę, że te parę słów od niej mogłoby stanowić edukację w zakresie słodkości dla wielu osób.
Jak wskazuje tytuł w książce znajdziemy 8 tygodniowy program, dzięki któremu odetniemy się na zawsze od pragnienia słodkiego smaku. Zakłada on 4 etapy, po dwa tygodnie każdy:
1. Detoks – całkowita rezygnacja z cukrów;
2. Stopniowe rozszerzanie diety;
3. Wyjście z detoksu;
4. Stabilizacja.
Etapy są dokładnie omówione z rozpisanym jadłospisem na każdy dzień. W pierwszych dwóch tygodniach rzeczywiście nie ma w posiłkach żadnego rodzaju cukru, a następnie dokłada się odpowiednie produkty, aż do oczyszczenia organizmu z potrzeby posmakowania słodkości. Jeśli drastyczne odstawienie cukrów nie wchodzi w grę, można zacząć od środka aż do detoksu, a następnie iść zgodnie z planem. Metoda ta przedłuża proces, ale jest łagodniejsza. Autorka obiecuje, że po 8 tygodniach nie będziemy już mogli patrzeć na batony, cukierki i desery.
Druga część książki to przepisy na każdy dzień. Odpowiednio skomponowana dieta opiera się na prostych produktach, głownie warzywach. Jeśli chodzi o sposób przyrządzania, nie był on zbyt skomplikowany, choć czasem miałam problemy z przyrządzeniem dania, właśnie z powodu zbytniego uproszczenia (np. brak gramatury). Tym, co mnie nie przekonało to był brak podania kaloryczności, nie tylko samego dania, ale również całej diety. Nie wiadomo zatem czy program może stosować kobieta czy mężczyzna. Oprócz tego książka zawiera ładna oprawę, co sprzyja chęci jej przeglądania.
Przechodząc na detoks wytrzymałam na nim paręnaście dni, więc nie mogę ocenić całości programu. Poddałam się między innymi dlatego, że brakowało mi bardziej precyzyjnych informacji przyrządzania posiłków. Może będzie ona bardziej dostępna dla osób mający duże doświadczenie w zdrowym odżywianiu i gotowaniu, bo niektóre przepisy trzeba było robić na tzw. „czuja”.
Detoks cukrowy. 8-tygodniowy program odwykowy to ciekawa pozycja, choć nie dla każdego. Wiedza w niej zawarta daje możliwość dokształcenia się. A kiedy przyjdzie nam ochota na słodkie można przyrządzić jakiś przepis z książki.
Detoks cukrowy. 8-tygodniowy program odwykowy
Autor: Agata Lewandowska
Wydawnictwo: RM
Kategoria: poradnik
Planuję zakup w tej książki i wcielenie jej zasad w życie.
Ja w tej chwili jestem w fazie odchudzania i zupełnie zaprzestałam jedzenia słodyczy. Żeby nie tak drastycznie od razu się od nich odciąć to słodzę jeszcze herbatę cukrem, ale niedługo przerzucam się na miód 🙂
Ciekawa pozycja. Ja od 8 miesięcy nie używam cukru w ogóle i zwracam uwagę na na zawartość cukru w produktach spożywczych (chociaż cukier jest niestety prawie wszędzie :(). I zauważyłam, że w ogóle nie ciągnie mnie do słodyczy, nawet więcej- słodycze są już dla mnie za słodkie, owoce również.
Ja się chyba skusze…jestem strasznym łasuchem i choć ćwiecze nadal grzeszę cukrem…taki detoks by mi się przydał 🙂