Powstała pierwsza w Polsce platforma do pożyczania książek pomiędzy znajomymi. Poprzez Bilbo czytelnicy mogą dowiedzieć się jakie książki posiadają ich znajomi i wzajemnie je z nimi pożyczać.
Opublikowana na początku września 2018 platforma powstawała w Krakowie, już jednak teraz można w niej znaleźć ponad 3200 książek z Warszawy, Wrocławia, Poznania, Katowic, Gdańska i wielu innych miejscowości.
Strona umożliwia użytkownikom dodanie swoich książek do bazy, jak też obserwowanie, jakie książki posiadają ich znajomi, a następnie pożyczania interesujących ich tytułów.
Społeczność „Bilbowiczów” jest zbudowana z osób które lubią czytać. Dzięki pożyczaniu od siebie książek, tworzy się okazja do spotkania i rozmowy, choćby na temat np. wspólnie przeczytanych książek. Dzięki dodatkowym refleksjom moze to być okazja do głębszego przeżycia lektury, a także dla budowania i wzmacniania więzi międzyludzkich.
Twórcy wierzą w to że książka to idealne medium ku łączeniu ludzi poprzez zabawę, rozmowy i wspólne literackie przeżycia.
W aplikacji Bilbo wszystkie pożyczenia są jasno widoczne, stąd dodanie książek do bazy pomoże także w rozwiązaniu wszelkich tajemniczych „zaginięć” pożyczonych książek.
Za inicjatywą stoi misja promocji czytelnictwa. Twórcy, poprzez włączenie elementu relacji z naszymi znajomymi, a także ludźmi poznanymi już na platformie, pragną sprawić, aby czytanie książek stało się bardziej atrakcyjne oraz by dostępność książek, których zabrakło w bibliotece (albo zabrakło na nie pieniędzy w kieszeni ), nie była już problemem.
Trzech założycieli – Adam Zuba, Jakub Kubisiowski i Bartłomiej Gawęda pracują nad projektem już od lipca 2017 po godzinach swojej regularnej pracy. Finansują jego utrzymanie i rozwój z własnych środków, mając przy tym nadzieje że uda im się wywrzeć wpływ na uatrakcyjnienie i spopularyzowanie czytelnictwa.
Projekt można znaleźć pod adresem www.poznajbilbo.pl.
Bardzo ciekawa i godna polecenia inicjatywa.
Dlatego ją promuję 🙂
Świetna inicjatywa! Nie słyszałam o niej wcześniej… Niestety nie dla mnie, bo podejrzewam że nie znajdzie się wielu użytkowników z Bieszczad;) Ale oby strona długo działała i promowała czytelnictwo;)
Dokładnie, najważniejsze, że promuje czytelnictwo 🙂
Wspaniała inicjatywa. Pomysł jest bardzo ciekawy, w końcu wielu książek, np. niedawnych premier nie znajdzie się w bibliotece, więc fajnie, że jest taki pomysł. Poza tym książka po przeczytaniu powinna mieć drugie życie, a nie kurzyć się na półkach 🙂
Pozdrawiam
Masz racje, fajnie jak Książka idzie w swiat i daje radosc innym 🙂
Może to być ciekawy pomysł….